Człowiek jest chodzącą FABRYKĄ ALKOHOLU.
- Ludzki organizm posiada na swoim wyposażeniu potrzebne do produkcji alkoholu drożdże w przewodzie pokarmowym i zamiłowanie do cukru .
- Dlatego nie trzeba być alkoholikiem, aby nabawić się np. marskości wątroby czy problemów z trzustką.
* * *
Sprawca tego zjawiska jest jeden : to CANDIDA ALBICANS.
- Naturalnym siedliskiem grzybów Candida jest jelito grube.
- To stąd zawsze zaczynają swoją inwazję w głąb ludzkiego organizmu.
- Drożdżaki Candida odżywiają się pozostałymi w masie kałowej cukrami prostymi.
- Więc im więcej cukrów spożywamy, tym bardziej karmimy Candidę.
- Im WIĘKSZY PRZEROST drożdży Candida,
- TYM WIĘKSZE ZAPOTRZEBOWANIE na kolejny cukier
- czy alkohol, który jest przecież i tak skondensowanym cukrem
- ( jeden kieliszek alkoholu zawiera równowartość ok 5. łyżeczek cukru).
* * *
- Jeśli dostarczymy drożdżakom potrzebną ilość prostych węglowodanów w postaci słodyczy,
- białego pieczywa, czy białego makaronu - to efektem końcowym jest m.in. alkohol.
- Będąc lekko wstawionym po niewłaściwym posiłku łatwiej jest sięgnąć po drugi kieliszek
- skoro pierwszy spożyliśmy podczas śniadania, obiadu czy kolacji.
Ale to chwilowe "niebo na języku" przeważnie później kończy się przewlekłymi problemami zdrowotnymi !
* * *
Co się dzieje dalej ?
Jeżeli mamy na swoim stanie :
- drożdże,
- cukier,
- odpowiednią wilgotność,
- odpowiednia temperaturę ( 36,6° C )
TO CO WYPRODUKUJEMY ?
Oczywiście ALKOHOL !
* * *
- Tak więc Candida albicans odżywiając się cukrem,
- w sprzyjających dla siebie warunkach powoduje jego fermentację,
- której produktami są: alkohol i dwutlenek węgla.
- W sytuacji kiedy gazy te nie mogą opuścić jelita grubego w postaci „wiatrów”
- ( bo np. mamy zaparcia – częsty objaw przy przeroście grzybów Candida),
- ciśnienie w jelicie gruby wymusza transport tych gazów do krwioobiegu.
- Organizm stara się wydalić je drogą oddechową, co objawia się nieprzyjemnym zapachem z ust (pomimo dbałości o higienę jamy ustnej), a nierzadko CAŁEGO ciała.
* * *
Toksyny i metabolity tej fermentacji alkoholowej, to niestety NIE czysta wódka,
tylko alkohol NAJGORSZEJ jakości:
- alkohol ETYLOWY,
- ALDEHYD OCTOWY
- oraz gaz FORMALDEHYD !
- Kiedy przez nieszczelne jelita ( podziurawione przez grzyby Candida) zostają w/w wchłonięte do krwioobiegu,
- mogą przyczynić się do wystąpienia przewlekłego zapalenia:
- wątroby,
- pęcherzyka żółciowego
- i trzustki.
* * *
- Niewydolność pracy trzustki prowadzi do zakłóceń produkcji insuliny i wydzielania enzymów trawiennych,
- co objawia się zaburzeniami:
- trawienia,
- przyswajania węglowodanów,
- białek,
- tłuszczów
- oraz upośledzonym wytwarzaniem energii z glukozy i kwasów tłuszczowych.
* * *
- Tak więc obecność w naszym organizmie grzybów jest POWAŻNYM PROBLEMEM,
- często niezauważalnym i niedocenianym przez lekarzy medycyny konwencjonalnej.
- Bardzo często zdarza się, że próbują oni leczyć grzybicę,
- przy zastosowaniu antybiotyków grzybobójczych,
- co jest pozbawione jakiegokolwiek SENSU,
- bowiem jeśli NIE usuniemy PRZYCZYNY powstawania grzyba Candida albicans,
- to w sprzyjających warunkach uaktywniają się i tak przetrwalniki grzyba,
- które są odporne na wszelkiego rodzaju antybiotyki i potrafią odrodzić się po 2-3 tygodniach.
- Przy zastosowaniu prawidłowego, sensownego, intensywnego leczenia przerostu grzyba Candida albicans,
- wyraźna poprawę funkcjonowania jelit,
- oraz systemu odpornościowego można zaobserwować
dopiero
po upływie
ok. 6 miesięcy.
Pojawiające się często pytanie dot. alkoholu:
Czy można go pić stosując opisywane ** PRODUKTY **
odp.:
Oczywiście , że można, tylko czy wtedy nie szkoda pieniędzy na produkty ? Wiele osób używa te produkty, gdyż chce pozbyć się zbędnych kilogramów, tłuszczu, wymodelować sobie sylwetkę.
Z alkoholem są zasadnicze problemy :
- Gdzie spalamy tłuszcz ? Oczywiście, że w mięśniach.
- Czy alkohol jest spalany również w muskulaturze ? – oczywiście że tak !
- I kiedy organizm/mięśnie spalają ten alkohol – NIE spalają tłuszczu.
- Czyli jeśli wieczorem wypijemy sobie ½ butelki wina, przez całą noc nasz organizm będzie spalał alkohol a nie tłuszcz.
- Drugi problem z alkoholem – Nie odbudowuje a wręcz niszczy muskulaturę.
- Trzeci ważny problem z alkoholem :
- Jeśli idziemy do lekarza, ten aplikuje nam zastrzyk, to co najpierw robi ? DEZYNFEKUJE SKÓRĘ ALKOHOLEM.
- W jakim celu ?
- ZABIĆ BAKTERIE aby nie doszło do zakażenia.
- Jeśli pijemy alkohol co robimy ? Dokładnie to samo. Zabijamy nasze dobre bakterie, które mamy w jelitach
- a przy okazji karmimy GRZYBY CANDIDA – bo w alkoholu jest przecież cukier.
- Jeśli ktoś jest alkoholikiem. Alkoholik mówimy , że to osoba uzależniona od alkoholu. Wielu naukowców zalicza alkoholizm do chorób o podłożu psychicznym.
- Wiemy, że alkoholik MUSI się napić. Jest coś takiego co mu każe pić…
- Ale ten rozkaz do picia nie idzie z mózgu ! Mózg przecież nie wie, że alkohol jest dobry.
- To wie każdy , ale jest to coś silniejszego ….. od tej wiedzy którą mamy, coś takiego co nas ciągnie do tego alkoholu….
- CO TO JEST ?
- To są GRZYBY CANDIDA, które mają wpływ na hormony i dochodzi tutaj do takiej zaciętej walki.
- W wyniku działań GRZYBÓW CANDIDA, dochodzi w całym organizmie do procesów biochemicznych i nawet grzyby te wydostają się na zewnątrz w postaci białego nalotu na języku i brzydkiego zapachu z ust.
- To właśnie dzięki temu mamy ciągle smak, ochotę na coś słodkiego, na alkohol bo to płynna postać cukru.
Czy udało się Ci się otworzyć pudełko chipsów, wziąć jednego chipsa i zamknąć pudełko pozostawiając je w polu swojego widzenia ? Zafunkcjonowało to kiedyś u Ciebie ?
Jeśli nie otworzycie w ogóle tej paczki, to OK. funkcjonuje ale jeśli tylko zaczniecie jeść to POSZŁO i praktycznie jemy do ostatniego.
W chipsach zawarte są substancje smakowe, które współgrają z kubkami smakowymi na naszym języku.
W większości są one obłożone grzybami Candida i te substancje jak trafią na taki podatny grunt wymuszają na nas to pragnienie, łaknienie i więcej, więcej …